Mineło trochę czasu od ostatniego startu w tym sezonie, więc nieco opóźniony post.
Założenia na start całkiem inne, niż to co wyszło. W planach walka o pierwszą trójkę, a wyszło trochę gorzej. Koniec formy i brak sił po ciężkim sezonie dał o sobie znać.
Słabe pływanie jak na moje możliwości. Tragiczny rower. Bieg na ukończenie, bo o walce nie było już mowy.
Mimo tego, ukończenie każdej płówki cieszy.
I tak odpoczywam sobie siedzac na razie w domu, mając nadzieje, że końcówka wakacji jednak będzie jakąś ciekawą przygodą.
Planowany powrót do treningów od października.
Za całkiem udany sezon pragnę oczywiscie podziękować za wsparcie :
Mój ukochany klub IRONMAN C/S Polska
Oraz wspaniałych sponsorów z TRI-magic
Będę się starał od czasu do czasu uaktualniać wieści, tym czasem kontynułacja mojej siesty !
czekamy na więcej ! przygoda przygoda hej ha lal la ! pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńkolega i pocieszyciel Maćka.. kija Maćka