Ha ha. Ogłoszono wyniki pucharu Polski, który tak na prawdę nie wiadomo po co jest.
W każdym razie
10 miejsce pucharu polski w klasyfikacji generalnej mężczyzn
oraz
2 miejsce pucharu polski w klasyfikacji młodzieżowej mężczyzn
wywalczyłem JA !
brawa proszę przesyłać droga mailową.
Gratulacje dla koleżanki z klubu Gosi Otworowskiej za 1 miejsce w generalnej kobiet.
>>>>WYNIKI<<<<
poniedziałek, 27 sierpnia 2012
czwartek, 23 sierpnia 2012
Górzno - Mistrzostwa Polski
No i po kolejnym starcie. Miejsca całkiem dobre, ale sam start do udanych raczej nie należał. Pierwszy raz w tym sezonie nie jechałem w pierwszej grupie na rowerze O.o
przez co moja pozycja w open nieco spadła bo dopiero 11, za to miejsce w kategorii raczej bez zmian i lepiej by nie było z powodu mojego nie najlepszego biegu, tutaj miejsce 4.
Cała historia zaczęła się całkiem dobrze. Piękne pływanie w czołówce "standardowo".
I tu piękna bajka się kończy bo miałem problem ze ściągnięciem pianki na czym straciłem jakieś 10 sek.
Na rowerze podjazd i ze stratą 20 sek do grupy niestety nie byłem w stanie samotnie dojechać.
Tak więc dane mi było jechać pierwsze 2 pętle samemu, własnym mocnym tempem.
Dopiero na ostatniej pętli miałem towarzysza Lufta z którym można bylo jechać.
Bieg bez szału, brak motywacji.
I tak się to właśnie skończyło.
Przede mną ostatni start w sezonie. Borówno.
Tutaj chciał bym pokazać ostatecznie klasę, na co mnie stać.
Podchodzę do tego bardzo ambitnie. Obym się nie rozczarował samym sobą.
Do zobaczenia na starcie.
wyniki z zawodów na Xtri.pl
przez co moja pozycja w open nieco spadła bo dopiero 11, za to miejsce w kategorii raczej bez zmian i lepiej by nie było z powodu mojego nie najlepszego biegu, tutaj miejsce 4.
Cała historia zaczęła się całkiem dobrze. Piękne pływanie w czołówce "standardowo".
I tu piękna bajka się kończy bo miałem problem ze ściągnięciem pianki na czym straciłem jakieś 10 sek.
Na rowerze podjazd i ze stratą 20 sek do grupy niestety nie byłem w stanie samotnie dojechać.
Tak więc dane mi było jechać pierwsze 2 pętle samemu, własnym mocnym tempem.
Dopiero na ostatniej pętli miałem towarzysza Lufta z którym można bylo jechać.
Bieg bez szału, brak motywacji.
I tak się to właśnie skończyło.
Przede mną ostatni start w sezonie. Borówno.
Tutaj chciał bym pokazać ostatecznie klasę, na co mnie stać.
Podchodzę do tego bardzo ambitnie. Obym się nie rozczarował samym sobą.
Do zobaczenia na starcie.
wyniki z zawodów na Xtri.pl
poniedziałek, 13 sierpnia 2012
Mistrzostwa Polski w Aquathlonie'' Gdynia''
Bez większych przygotowań, w ciągu treningowym. Start raczej udany choć bardzo słabe pływanie w moim wykonaniu było dla mnie lekkim zaskoczeniem. Bieg już lepiej, chociaż też szału nie ma, ale najwazniejsza jest samosatysfakcja.
Efekt końcowy
8 open
2 kat. 23lat znowu viceMistrz
Niestety nie udało się obronić tytułu mistrza polski w kwalifikacji drużynowej z zaszłego roku, tu dopiero 4 miejsce.
Ale jak to mawiam '' nie ma co narzekać , trzeba iśc dalej i trenować "
Jak mówie tak robię. Przygotowania do Mistrzostw Polski na dystansie olimpijskim oraz Borówna nadal trwają pełną parą !
>>>Wyniki<<<
Efekt końcowy
8 open
2 kat. 23lat znowu viceMistrz
Niestety nie udało się obronić tytułu mistrza polski w kwalifikacji drużynowej z zaszłego roku, tu dopiero 4 miejsce.
Ale jak to mawiam '' nie ma co narzekać , trzeba iśc dalej i trenować "
Jak mówie tak robię. Przygotowania do Mistrzostw Polski na dystansie olimpijskim oraz Borówna nadal trwają pełną parą !
>>>Wyniki<<<
poniedziałek, 6 sierpnia 2012
Rower puzzle ?
rower składany z 9 karbonowych częsci. wszystko fajnie ale po tym jak mi się rozkleiła rama i połamała kierownica jakoś mam mniej zaufania do karbonu.
CHWAŁA ALUMINIUM
jak to się robi i inne
CHWAŁA ALUMINIUM
jak to się robi i inne
czwartek, 2 sierpnia 2012
Sława SuperSprint + sztafety. 29.07.2012
Post z małym opóźnieniem. Ci którzy śledzą wyniki na bieżąco już wiedzą o mojej wiekiej gafie.
Sam start uważam za udany pomimo wpadki. Pierwsze w roku pływanie bez pianek i widać różnicę ile daje pianka. Świetna forma na rowerze. Dobry bieg. No i szkoda tylko, że pobiegłem 3 pętle zamiast 2. Nie przypominam sobie, żeby w mojej karierze sportowej przytrafiła mi się taka pomyłka.
Cale szczęscie mialem szansę zrewanżować się za nie udany start na sztafetach, które były zaraz po sprincie.
Z małą stratą po pływaniu kolegi Pawła Radzińskiego do czołówki spokojnie rozkręciłem do 50 km/h i już po chwili jechalismy wszyscy razem. Jedyną szansą na uratowanie sytuacji była ucieczka i zrobienie chociaż minimalnej przewagi, po to by kolejny członek zespołu Bartosz Smęda miał ułatwioną walkę na biegu.
I udało się ! Po małej szarpaninie, paru skokach, nastał czas na ucieczkę ostateczną. Na ostatnim kilometrze wyścigu kolarskiego 2 śmiałków próbowało uciekać. Dobrze wyszło ponieważ wyczerpani po swoim brawurowym skoku nie mieli siły gonić gdy wyskoczyłem im zza pleców. W te sposób powstała mała przepaść około 15 sek.
Niestety musieliśmy uznać wyższość Sylwestra Kustera, który wyszedł na prowadzenie na biegu i wbiegł na metę z 10 sek. przewagą.
Co by nie było, drugie miejsce też dobre!
Przy okazji napstrykali mi pare fajnych fotek
Subskrybuj:
Posty (Atom)